piątek, 22 kwietnia 2011

Wiosna panie Sierżancie..

A co u mnie poza tym, że jest miło i prezentowo?

Porozwieszaliśmy ogłoszenia o tym, że szukamy mieszkania. Daj Boże, żeby coś się znalazło.
Roboty przed świętami mnóstwo, ale to na pewno wiecie, bo w prawie każdym domu szaleństwo :)

Przyszła cudowna wiosna i z tego powodu jestem bardzo szczęśliwa.
A po Świętach już na poważnie ruszamy znowu do załatwiania ślubnych spraw.
Poradnia.
Zaproszenia. Rozdawanie zaproszeń.
Kurs tańca.
Fotograficzna sesja Narzeczeńska.

Czy ja już mówiła, że kocham wiosnę? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz