Dużo Dziewczynki pączków zjadły? ;>
Ja nie powiem ile, ale upiekłam dzisiaj sztuk 24 :)
I zdecydowanie wolę te własnej roboty niż te ze sklepu! Cudowny smak :) Ale, żeby się tak nie chwalić to nie wszystkie się udały w 100%, bo niektóre miały przy marmoladzie surowca, ale i tak były smaczne na przyszły rok będę wiedziała co i jak :)
I karteluchę zrobiłam, która strasznie mi się podoba nieskromnie mówiąc, jutro powinna dojść do Solenizantki :)
Miłego wieczoru :*
Oj zjadły, zjadły, dobrze że pączkowe szaleństwo minęło!Komuś piękna karteczka się dostanie! Wyłącz kochaniutka weryfikację , bo juz trzeci raz komentarz wbijam!
OdpowiedzUsuń